Artykuły
Wywiad z Tomaszem Zabelskim !!
dodano 17 grudnia 2012 przez:Tomasz Zielony
I mam Zwycięzcę naszego głosowania , Jest, nim Tomasz Zabelski, z którym Został przeprowadzony wywiad!!
“Strażak biegnie tam skąd inni uciekają” . Wśród nich jest również Tomasz Zabelski strażak OSP Konie który wygrał w ankiecie na wywiad na stronie własnej jednostki . O Służbie,marzeniach,historii Tomasza rozmawiał Tomasz Zielony.
• Czy będąc małym chłopcem marzyłeś o zostaniu Strażakiem??
Tak, jak najbardziej. Od zawsze było to moją największą pasją i marzeniem ponieważ Moj Tata był strażakiem i zawsze chciałem robić i kochać to tak jak On.
• Od ilu lat jesteś związany z OSP
Związany z OSP jestem od dziecka, lecz oficjalnie wstąpiłem w jej szeregi w 2006r w dniu uroczystości 80-lecia powstania naszej jednostki.
• Na czym tak naprawdę polega ta praca ?
Praca strażaka przede wszystkim polega na niesieniu pomocy potrzebującym w różnych zdarzeniach: wypadkach komunikacyjnych ,pożarach ,klęskach żywiołowych ,oraz w wielu innych zagrożeniach życia i mienia człowieka.
• Czy w pracy strażaka ważna jest współpraca/współdziałanie z innymi kolegami z jednostki?
Współpraca jest niezwykle ważna. Musimy sobie ufać i polegać na sobie wzajemnie, szczególnie w krytycznych momentach. Jednak łączy nas pasja i wzajemne zaufanie nie stanowi problemu.
• Co przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz dźwięk syreny ? Jakie są twoje pierwsze odruchy ?
Rzucam wszystko i biegnę ile sił w nogach!! Priorytetem staje się to zdarzenie, na które jedziemy z kolegami. To jest szczere i spontaniczne, nie zastanawiam się czy robię to jakimś kosztem.
• Pamiętasz pierwszą akcję, w jakiej uczestniczyłeś ?
Nie ukrywam, że na pierwszą akcję zabrał mnie mój Tata :-). Był to pożar łąki ale zaraziłem się pasją, która żyję do dziś i tak już pozostanie.
• Czy wyjazdy na akcje to już dla Pana rutynowe postępowanie ? Czy każdy wyjazd to nowe emocje ?
Nie można traktować zdarzeń standardowo i rutynowo. Każde z nich to walka, o ludzkie życie, mienie, o ważny cel… Każde zdarzenie jest inne i, poza tym, że pozwala się rozwijać, uczyć, to także umożliwia ciągłą naukę niesienia pomocy potrzebującym. Do każdego zdarzenia, każdej osoby potrzebującej podchodzę indywidualnie, pewnych kwestii nie wolno uogólniać.
• Czy współpracuje wasza jednostka z innymi służbami mundurowymi?
Oczywiście. Nasza Jednostka ściśle współpracuje z PSP Grójec, KPP Grójec, czyli wiodącymi służbami w naszym powiecie. Ponadto jesteśmy w stałym kontakcie z jednostkami OSP powiatu grójeckiego, skąd wzajemnie czerpiemy zawodowe korzyści.
• Co było dla ciebie największym wyzwaniem w pracy strażaka??
Trudno wytypować jedna akcję… Nie zapomnę kilku wypadków drogowych, kilku pożarów. Wielokrotnie uczestniczyłem w zdarzeniach kiedy sekundy decydowały o życiu innych ludzi, to zapadło mi w pamięć i zamierzam dalej się szkolić aby być potrzebnym w takich sytuacjach.
• Co czujesz po udanej akcji ?
Po udanej akcji czuję bardzo dużą satysfakcje z tego że udało mi się pomóc potrzebującym, to zrozumie tylko ktoś kto ma taką pasję jak ja oraz moi koledzy.
• Strażak kojarzy się przede wszystkim z gaszeniem pożaru. W jakich innych akcjach biorą udział strażacy?
Strażacy uczestniczą w zdarzeniach kiedy jest zagrożone życie i mienie ludzi. Nie są to tylko pożary. Jesteśmy niezbędni w wypadkach drogowych, w zdarzeniach domowych związanych z eksploatacją mediów itp. Mam nadzieję, że stereotyp strażaka, potrzebnego wyłącznie do gaszenia pożarów, wkrótce zaniknie i społeczeństwo pozna nasze pozostałe zadania i kompetencje.
• Jak można uodpornić się na dramatyczne widoki? Czy każdy może zostać strażakiem?
Myślę, że nie każdy może być strażakiem. Do tego potrzeba, przede wszystkim, odwagi, przeszkolenia, umiejętności szybkiego podejmowania decyzji, rozsądku i, niewątpliwie, empatii. Widoki trudne nie mogą razić i przerażać, natomiast muszą motywować do dalszej pracy w zawodzie, do dalszego szkolenia, dążenia do bycia jeszcze lepszym.
• Jak radzisz sobie ze strachem, kiedy uczestniczysz w niebezpiecznych akcjach?
Podczas akcji czuje się adrenalinę, która nakazuje walczyć o dobro ludzi. Wtedy nie czuje sie strachu a jedynie konieczność niesienia pomocy. Dzięki odpowiedniemu przeszkoleniu myślę , że potrafię odpowiednio postępować na miejscu zdarzenia, co pozwala zachować tzw. ” zimną krew”.
• Co czujesz gdy uda ci się uratować ludzkie życie?
To największy sukces, nie tylko zawodowy ale również osobisty. Nigdy nie wiadomo czy nie będę ratował najbliższych… Dotychczas zdarzało mi się ratować obce osoby ale determinacja i zaangażowanie jest zawsze maksymalna.
• Czego się nauczyłeś będąc strażakiem w OSP ?
Nauczyłem się, że warto starać się, szkolić i ciągle uczyć aby umieć nieść pomoc tym, dla których jesteśmy często jedynym ratunkiem.
• Czy uważasz że wygranie sondy która była przeprowadzana na stronie waszej jednostki jest jakimś sukcesem w twej karierze?
Wygrana w tej sondzie jest dla mnie dużym wyróżnieniem oraz motywacją do dążenia do tego aby zostać funkcjonariuszem Państwowej Straży Pożarnej, co jest moim marzeniem i celem.
• Jakie jest twoje największe marzenie?
Moim największym marzeniem, po ukończeniu szkoły średniej, jest dostanie się do szkoły Aspiranckiej PSP oraz podjęcie służby w Państwowej Straży Pożarnej. Jestem konsekwentny i postaram się osiągnąć cel, do którego pierwszym krokiem była trudna, ale jak najbardziej słuszna, decyzja zmiany szkoły 🙂
Pozdrawiam Tomek